Ja bym wolał aby było coś czego zachód (czy tam wschód) nie zdążył jeszcze spiep.. zepsuć. Wszystkie te legendy o królu Arturze, elfy, krasnoludy już się zdecydowanie przejadły.
Najfajniej by było mieć mix kilku mitologii.
Ciekawe by było podzielenie świata na rejony dominacji jednej mitologii. Mogłyby one w miarę rozgrywki się przemieszczać, poszerzać lub tracić strefę wpływów w zależności od wykonywanych przez graczy czynności.
Uproszczony przykład:
- mamy 2 strefy: A - słowiańska, B - germańska
- w środku strefy A głównie mobki z mitologii A, im bliżej granicy B tym więcej mobków z mitologii B, na granicy mniej więcej po równo - podobnie ze strefą B
- strefy dynamiczne podobnie jak strefy bezpieczeństwa
- dodać ograniczenie na środowisko - czyli wodnik niezbyt pasuje do pustyni, czy też golem piaskowy do gór pokrytych śniegiem
- gracze wykonują zadania w strefie A związane z mitologią A - rośną jej wpływy kosztem B
- gracze polują na mobki ze strefy A - zmieniają się jej wpływy w stosunku do B. Maleją (w końcu wybijamy istoty mające bezpośrednio związek z daną mitologią), albo rośnie (gracze głównie tam przebywają, czyli ta mitologia się im podoba) - tutaj ciężko określić co byłoby lepsze.
- zadanie typu odkrycie ruin dawnej cywilizacji w strefie A i wykonanie rytuału mogłoby mocno zwiększyć wpływów
Dobrać kilka mitologii w miarę do siebie pasujących i mamy idealny system. W końcu trochę dziwnie wyglądałaby rusałka na środku pustyni, za to istoty z mitologii beduinów byłyby jak najbardziej na miejscu.